Po chwilowej przerwie,kolejna odsłona Apple White,tym razem zupełnie nie w moim stylu ale czasem uwielbiam eksperymentować ;)
Dziękuje za wszystkie Wasze komentarze,uwielbiam je czytać :*
Tak tak taka filmowa gwiazda :))) super ja podziwiam Twoje prace . Jestem dla mnie przykładem do naśladowania i tego się trzymam jeśli chodzi o MH to patrząc , oglądając Twojego bloga zapragnęłam spróbować swoich sił .
Hehe a kto nie lubi czytać pochwał na swój temat ? Aczkolwiek Tobie Sabinko się one w pełni należą, kolejna odsłona Apple jest prześliczna. Piękna dama w szpilkach ode mnie :) Kiedy pokażesz przerobioną zieleninkę? Pozdrawiam :)
Jestem na tym blogu 10 minut, a juz go kocham! Szyjesz niesamowite rzeczy, lalki masz przepiękne, a zdjęcia są takie piękne, ze aż żal przewijać dalej!
Ale cudna stylizacja!
OdpowiedzUsuńelegantka!
OdpowiedzUsuńFajna lala, choć muszę przyznać, ze w Cleo w Twoim wydaniu miała więcej pazura :D co nie zmienia faktu, ze ta też jest piękna! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńAle laseczka niczym z Hollywood, ma klasę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)))
Faktycznie, całkiem inna niż poprzednie stylizacje, ale nadal elegancka :D
OdpowiedzUsuńTak tak taka filmowa gwiazda :))) super ja podziwiam Twoje prace . Jestem dla mnie przykładem do naśladowania i tego się trzymam jeśli chodzi o MH to patrząc , oglądając Twojego bloga zapragnęłam spróbować swoich sił .
OdpowiedzUsuńHehe a kto nie lubi czytać pochwał na swój temat ?
OdpowiedzUsuńAczkolwiek Tobie Sabinko się one w pełni należą, kolejna odsłona Apple jest prześliczna. Piękna dama w szpilkach ode mnie :)
Kiedy pokażesz przerobioną zieleninkę?
Pozdrawiam :)
Sabina! Zdjęcia są piękne, delikatne i pełne czaru. I widzę, że Apple ponownie skradła Ci serce. :)
OdpowiedzUsuńszałowa babka ;) sukienka rewelacyjnie jej pasuje :)
OdpowiedzUsuńJestem na tym blogu 10 minut, a juz go kocham! Szyjesz niesamowite rzeczy, lalki masz przepiękne, a zdjęcia są takie piękne, ze aż żal przewijać dalej!
OdpowiedzUsuńSuknia i jej właścicielka mnie zauroczyły...obie piękne!
OdpowiedzUsuń