sobota, 14 września 2013

Odmieniony piegusek



Zajełam sie laleczką ktora czekała na swoją kolej by ją przemalowac,własciwie do tego potrzebna była odwaga,bałam sie ją rozkrecic zeby jej cos niepołamać.Basaaki mają gorszej jakosci plastik ale ta laleczka jest dość wytrzymała na szczescie.

2 komentarze:

  1. Pieguski zawsze mi się podobają :)

    OdpowiedzUsuń
  2. mnie tez :D jakbym mogła to bym wszystkim lalkom domalowywała piegi ;) no ale co to by była za kolekcja,samych piegowatych babeczek ;)

    OdpowiedzUsuń